Wstęp
W dzisiejszym artykule chcę przybliżyć Wam, na czym polega makijaż cery dojrzałej, zwany również „Makijażem Lady”. Przedstawię na czym polega, na co zwrócić uwagę oraz w jaki sposób każda z Was może taki makijaż wykonać samodzielnie.
Co chcemy osiągnąć?
Najważniejsze jest to, żeby przystępując do tego rodzaju makijażu pamiętać, że jego celem nie jest pozbycie się wszystkich niedoskonałości czy całkowite ukrycie zmarszczek. Takich rzeczy nie załatwi się nawet najlepszym make up’em! Jeżeli Waszym celem jest osiągnięcie efektów przedstawionych powyżej – pomóc może jedynie medycyna estetyczna, lub mniej uczciwie – Photoshop. Co jest natomiast zadaniem takiego makijażu – to sprawienie, by cera wyglądała świeżo i świetliście, oko odzyskało blask a twarz wyraźniejszy kontur, który z biegiem lat staje się mniej widoczny.
W omawianej technice obie znane zasady „im mniej tym lepiej” i „mniej znaczy więcej” są trafione w punkt. Nie zależy nam na „zatapetowaniu” wszelkich niedoskonałości związanych z wiekiem skóry, takich jak zaczerwienienia, zmarszczki, bruzdy czy przebarwieniowe plamki. Zależy nam na subtelnym ukryciu mankamentów w sposób, nie dodający lat – do czego niewątpliwie doprowadziłoby naniesienie dużej ilości warstw. Po zabiegu zmarszczki będą optycznie płytsze.
W jaki sposób wykonać makijaż cery dojrzałej?
Zanalizujmy krok po kroku wykonanie odświeżająco-odmładzającego makijażu dla Pani z cerą dojrzałą.
Pielęgnacja jako podstawa.
Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę i ma świadomość, ze podstawą każdego makijażu jest odpowiednio dobrana pielęgnacja. W przypadku makijażu Lady pielęgnacja jest ona kluczowa i nie wolno jej pomijać lub lekceważyć. Dobrze nawilżona, zadbana, odżywiona i wypielęgnowana skóra spowoduje, że nakładany kosmetyk będzie wyglądał i leżał na skórze lepiej.
Podkład
Kolor podkładu nie powinien być ciężki ani ciemny. Przyciemnienie sprawi, że twarz będzie wydawała się starsza i bardziej zmęczona. Jasny podkład bardzo bliski odcieniowi skóry w tonacji żółtej będzie tu najlepszym wyborem.
Korektor
Podobnie z wyborem korektora, jeśli chcemy go użyć to jedynie w celu przykrycia cieni. Nie kładźmy go tam gdzie są widoczne zmarszczki, bo tylko je podkreślimy. Sięgajmy po korektory ciut jaśniejsze niż podkład, raczej rozświetlające, lekkie, niż ciężkie, mocno kryjące.
Puder
Chcąc przypudrować podkład i korektor pamiętajmy o umiarze. Jest to kolejna warstwa i tak naprawdę nie jest ona niezbędna. Jeśli jednak zdecydujemy się na ten krok, zróbmy to delikatnie, omijając okolice oczu oraz te miejsca gdzie puder może obciążyć, wysuszyć bądź podkreślić nieładną strukturę skóry.
Oczy oraz brwi
Przechodząc do makijażu oczu pamiętajmy, że głównie zależy nam na korekcie ich kształtu. Nie bójmy się kolorów ani delikatnych satynowych błysków. Użyte w umiarze pięknie rozświetlą spojrzenie. Możemy pokusić się o nałożenie kilku kępek rzęs, które również podziałają na korzyść, otwierając oko. Oczywiście nie wolno nam zapomnieć o korekcie brwi, które jak wiemy stanowią uzupełnienie makijażu oka, zwiększając optycznie jego powierzchnie oraz pozwalają uwydatnić rysy całej twarzy.
Konturowanie
Dopełnieniem odświeżonego wyglądu cery z pewnością będzie zastosowanie delikatnego konturowania, które odrobinę „zliftinguje” policzki. Kładąc odpowiednią ilość nie za ciemnego bronzera na wysokości poniżej kości policzkowej i rozprowadzając go lekkimi ruchami ku górze sprawimy, że optycznie policzek uniesie się i tym samym kontur będzie wyraźniejszy. Dokładając do tego róż w świeżych odcieniach jak morelowy lub brzoskwiniowy uzyskamy efekt pięknej promiennej skóry.
Usta
Wisienką na torcie będzie pomalowanie ust, które należy rozpocząć od nawilżenia balsamem bądź innym odżywczym produktem. Najlepiej to zrobić zanim zaczniemy makijaż twarzy. Wtedy usta będą miały mnóstwo czasu na to by wchłonąć całość nałożonego na nie produktu. Jeśli jest taka potrzeba, bo na przykład usta są wyjątkowo suche, spierzchnięte i „zasysają” produkt błyskawicznie, można dokładać balsamu kilkakrotnie w trakcie malowania. Dzięki temu na sam koniec usta będą pięknie nawilżone oraz gotowe by przyjąć nieco koloru.
Podsumowanie
Moi mili! Przedstawiony Wam powyżej mini przewodnik jest moim sprawdzonym sposobem i tym samym moją propozycją na wykonanie makijażu tzw. Lady 😊 Mam nadzieję, że podpatrzycie, skorzystacie, dodacie coś swojego i z pewnością będziecie się mogli cieszyć pracą na cerze dojrzałej 😊.
Jeżeli chcecie zobaczyć przykładowe makijaże – zapraszam do galerii. Oprócz tego – zapraszam na facebooka mojej pracowni.
